Witam Was
Jako, że mamy nowy rok i zimę, trzeba wykorzystać ten czas żeby spalić tłuszczyk na lato.
Nie mam tego zbyt wiele i nie chce robić nie wiadomo jakiej redukcji.Ale wiadomo jak to jest zawsze na brzuchu i udach może być lepiej. Dietę oraz aeroby prowadzę regularnie.
Jaki polecacie spalacz nie z tych najmocniejszych? Brałam już Olimp Therm Line II , Thermo Speed i byłam zadowolona z efektów. Teraz myślę nad Dyma Burn Xtreme albo Scorch
Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi Sylwia.
Przyjacielu daj ANKIETE DZIALU
(poniżej)
====
Dyma Burn Xtreme (mialem - taka sama "moc" jak TSE Olimpu)
albo
Scorch (chwalony klasyk
)
Znasz taka substancje jak geranium/geramina ?? Dora opcja to Tested Burner (ale zaliczany do tych mocniejszych)
Ja bym polecił
Perfect Fatloss. To taki pomiędzy Thermo Speed i therm line a Scorch. Jeżeli byłaś zadowolona z Olimpowskich, z tego również będziesz zadowolona. Scorch to rozumiem, ze najnowsza wersja?
Bardziej zależy mi na opinii o spalaczu, ale jak ma Ci to w czymś pomóc to proszę.
1. Wiek:21
2. Waga/wzrost:65 kg 175 cm
3. Stosowane suplementy(spalacze etc.):wypisane w 1 poście.
4. Długość przerwy od poprzedniego cyklu na kreatynie:Jestem na kreatynce teraz
5. Opis budowy ciała (np. BF):
6. Cel:Redukcja
7. Budżet:200zł
8. Uwagi:
9. Posiadana dieta:redukcyjna
10. Staż:2 lata
HEHE bardziej o zasadzie by Ankieta nie byla pomijana
- dziekuje za wyrozumialosc
co do propozycji kolegi - po skladzie IMO kicha
osobiscie spalacze dorzucam jako "pobudzacz" przed treningiem.
O ile nie pojawia sie inne propozycje to Scorch by byl w sam raz patrzac na to co zajadalas
Cytat:Jaki polecacie spalacz nie z tych najmocniejszych?
Ja się tym kierowałem oraz tym, ze Olimpu były dobre. Scorch już jest mocniejszy. Jeżeli miałby być mocniejszy spalacz to już inne propozycje by były...
A z budżetem to można już celować w bardzo mocne
Zapomniałam, jeszcze ktoś mi ostatnio polecał
http://www.bodyworld.pl/index.php/produk...r-120-kap- Ja tam się nie znam na składach, jak wypada w porównaniu do Scorcha? Właśnie nie chce takiego mocnego bo tłuszczu nie ma dużo do spalenia, a po co dodatkowo obciążać organizm.
ACTIVLAB Machine Man Burner <<< ta sama moc co TSE, tez niestety mialem i nie poczulem ^^ (a przerwy od stymulantow robie)
Scorch'a neistety nie zajadalem to nie porownam w takim ukladzie.
Trudno cos doradzic ze spalaczy - pomijajac te najmocniejsze.
Jeżeli Olimpu Ci odpowiadały, nie widzę sensu zmieniać
Maniak, ewidentnie na koleżankę działają również te słabsze. Osobiście nie widzę sensu w takim wypadku dawać mocnych...
Też mi się wydaje, że chyba nie ma sensu brać mocniejszych skoro to na mnie dobrze działały. To, który z tej dwójki wziąć ? Machine czy Perfect ?