Dziennik treningowy Puriny :D - Wersja do druku +- Muscle-Centre.pl | Forum Kulturystyczne (http://muscle-centre.pl) +-- Dział: Muscle-Centre for You (/dzial-muscle-centre-for-you) +--- Dział: Dzienniki Treningowe (/dzial-dzienniki-treningowe) +--- Wątek: Dziennik treningowy Puriny :D (/watek-dziennik-treningowy-puriny-d) |
RE: Dziennik treningowy Puriny :D - BrotheR - 17-02-2012 23:46 sauna będzie dobra, jeżeli będziesz uzupełniać wodę w trakcie przerabiałem już to, nie u każdego pomaga ale ja takie metody stosowałem i było git wypocenie się na solarium i dawka witaminy D też pomagała tyle, że ja z natury pocę się jak świnia... RE: Dziennik treningowy Puriny :D - Diabeł 88 - 18-02-2012 11:43 No to kiepsko moja droga,ze jeszcze masz kaszel i nie doleczasz sie do konca. Robert dobrze pisze.Posluchaj sie starszyzny Albo zmien lekarza bo widocznie przepisuje Ci jakies wynalazki i na tobie testuje nowosci. stary dobry Antybiotyk : Biseptol a jezeli chodzi o kaszel i gardlo to Herbitusin "Kaszel i Gardlo" Nie dawaj sie naciagac na jakies wynalazki. Zdrowiej! RE: Dziennik treningowy Puriny :D - BrotheR - 18-02-2012 12:58 Thiocodin w syropie, u mnie zauważalna poprawa w znikaniu kaszlu i bólu gardła już po jednym dniu stosowania, po 3-4 dniach kaszel kompletnie zniknął naprawdę dobry środek i tani RE: Dziennik treningowy Puriny :D - Purina - 18-02-2012 20:23 Thiocodin miałam w tabletkach, fakt hamował odruch kaszlowy, ale wydzieliny nie usuwał, wcześniej miałam Doxyratio M, a do Thiocodinu ogromne tabsy - Rovamycine. Łykałam jeszcze Supremin, a teraz dostałam Erdomed i syrop na wyciszenie. Przy tym wirusie tak szybko się kaszlu nie pozbędę, choć choroba jest zaleczona/wyleczona. Niestety. Więc mogę sobie łykać i łykać, ale i tak swoje muszę przeboleć RE: Dziennik treningowy Puriny :D - BrotheR - 18-02-2012 20:35 Purina syrop a tabletki to dwie różne sprawy, wiem bo oba testowałem, syrop o 200% lepszy i pomaga w pozbyciu się wydzieliny RE: Dziennik treningowy Puriny :D - Purina - 18-02-2012 21:10 Ja tam nie wiem, nie będę teraz brać nic, a szczególnie na bazie kodeiny. Jak wiadomo, uzależnia i jest pochodną morfiny A mi to do szczęścia nie potrzebne. Zobaczymy co będzie po tych żółto-zielonych kapsułkach i przeczekam do tej połowy roku. Jak nie przejdzie, to może na badania szpitalne pojade, nie wiem. Zobaczymy RE: Dziennik treningowy Puriny :D - BrotheR - 18-02-2012 21:26 ja tam nie odczułem, żeby to jakoś uzależniało... no ale jak uważasz RE: Dziennik treningowy Puriny :D - Purina - 18-02-2012 22:57 Zobaczymy co z tego wyniknie RE: Dziennik treningowy Puriny :D - Purina - 20-02-2012 15:33 NOGI: Rozgrzewka - 6 minut na rowerku 1. Półprzysiady na suwnicy Smitha z ławką: 15x20kg + 10x30kg + 10x40kg + 10x50kg + 10x60kg 2. Split bulgarian squat (na nogę): 10x20kg + 10x24kg + 10x28kg 3. Martwy ciąg na prostych nogach: 15x20kg + 10x30kg + 10x40kg + 10x50kg 4. Wypychanie nóg na suwnicy: 10x40kg + 10x60kg + 10x80kg 5. Przywodzenie nóg na maszynie: 15x20kg + 12x25kg + 10x30kg 6. Odwodzenie nóg na maszynie: 15x20kg + 12x25kg + 10x30kg 7. Wspięcia na palce na suwnicy skośnej: 15x40kg + 15x60kg + 15x80kg Rozciąganie. Trening dziś pięknie wszedł, dodałam sporo kg Ale nogi jak z waty. Wymęczyło mnie to wszystko tak, że nawet nie mam siły leżeć, haha A tu jeszcze nauka... RE: Dziennik treningowy Puriny :D - animal - 20-02-2012 15:50 Będe bacznie śledził. Powodzenia życzę |