Większość napojów energetycznych mamy teraz do dyspozycji w super marketach, ale czym się one różnią od siebie prócz ceny ? - Niczym. Na przeprowadzonym w naszym kraju teście wywnioskowano, że większość testujących kierowała się marką producentów, a nie smakiem, składem energetyka sprzedawanego przez daną firmę. Mimo tego że różnią się nazwą, firmą i kolorem puszki . kładowo stanowią w zasadzie swoje wzajemne kopie: woda, cukier, syrop glukozowo-fruktozowy, aromaty, barwniki, no i ?składniki aktywne?, czyli: kofeina, tauryna, inozytol i witaminy.




Specjalnie dla was udostępniam filmik ambitnego użytkownika portalu YouTube.

Dziś napoje energetyczne pijają niemal wszyscy. Charakterystyczny landrynkowy smak oraz szybko pojawiające się przyjemne pobudzenia przypadło do gustu nie tylko kierowcom tirów i pracownikom zmianowym, ale także studentom, młodzieży szkolnej, a nawet ? dzieciom, które najwyraźniej mają zły przykład od swoich opiekunów nie wiedząc jakie skutki niesie za sobą ten napój, a zwłaszcza u osoby, która traktuje tego typu produkty jako podstawowe źródło płynów. Powinny mieć na uwadze, że ani wysokie dawki kofeiny, ani potężne dawki cukru stołowego zawarte w tych napojach nie przysługują się zdrowiu, a wręcz mogą doprowadzać do postępującej jego degrengolady. Pomijam już kwestię barwników, aromatów, konserwantów, którymi zwykliśmy bombardować nasz organizm ze wszystkich możliwych stron. Spożywanie takich napojów niesie też za sobą duży wzrost ciśnienia, ( w dużych dawkach ) zaburzenie pracy hormonów, bezsenność, zaburzony rytm serca i równowagi elektrolitowej i kwasowo-zasadowej, ale także przyczyniać się może do rozwoju insulinooporności oraz sprzyjać nadwadze, otyłości i miażdżycy. To wszystko jest winą sacharozy i syropu glukozowo-fruktozowego, czyli mówiąc w skrócie śmieciowy cukier w rafinowanej postaci, który nie tylko, że nie niesie za sobą żadnej innej wartości niż energetyczna. Napoje energetyczne są tanie, skuteczne, smaczne i proste w użyciu, stąd też w ciągu ostatnich lat zyskały sobie wyjątkową popularność. Okazjonalne wypicie puszki energetyka oczywiście nie jest niczym złym. Najlepszym zastąpieniem takich napoi jest np. popularna od stuleci kawa. Podsumowując nie opłaca pić się tego typu napoi, a główną przyczyną tego, że wracamy po nie do pułki są nasze kubki smakowe, ale przecież każdy ma swój rozum i wie co powinno być dla niego dobre, a czego należy się wystrzegać, ograniczać.

marketing robi swoje

Dobrze mówisz Dobra reklama połączona z kłamstwem