09-07-2012, 10:33
Witam wszystkich. Jestem nowy na forum. Mam 20 lat, wzrost: 188cm, waga 70kg. Są wakacje i chciałbym popracować nad swoją sylwetką. Tak wiem jestem dość chudy, ale z racji tego, że jest sporo wolnego chce poćwiczyć. A teraz co i jak. Gdy miałem chwile wolnego czasu to starałem się robić brzuszki, pompki i inne ćwiczenia, żeby coś robić, lecz to po kilku dniach kończyło się tym, że odpuszałem bo za dużo obowiązków :/
Treningi będę wykonywał w domu lub w garażu, nie mam specjalnego sprzętu, chyba, że mogę dokupić jakieś hantelki. Lub jak coś doradzie mogę sobie wykombinować jakieś "przedmioty do ćwiczeń" w stylu wziąć jakieś żelastwo jako ciężarki do podnoszenia czy coś w tym stylu. Pod dachem w garażu mam belki więc jak coś da się podciągać, można też coś dorobić. Jestem w miarę otwarty na propozycje, ponieważ nie mam siłowni w moim regionie a chce ćwiczyć i liczę na was (: Co do diety to jem na prawdę dużo i staram się jeść wszystko, i zbytnio nie chce tego modyfikować, chyba że dodać więcej białka do diety czy czegoś. Nie będę brał żadnych odżywek. A dlaczego sam nie wymyśliłem sobie jakiegoś treningu? Zwracam się do was bo wiem, że macie do tego łeb, i nie chce wyćwiczyć paru mięśni, a inne będą niedoćwiczone a po pewnym czasie będę pluł sobie w brodę. Nie chce też wyrzeźbić bicepsów i klatki a mieć nogi jak zapałki (: Liczę na waszą pomoc ponieważ co najważniejsze chce ćwiczyć, a jak sobie założę jakiś cel to dążę do tego aż to osiągnę.
Pozdrawiam i czekam na pomoc
P.S. Jeśli mam coś na temat siebie napisać (lub co mam w garażu (: ) to dajcie znać...
Treningi będę wykonywał w domu lub w garażu, nie mam specjalnego sprzętu, chyba, że mogę dokupić jakieś hantelki. Lub jak coś doradzie mogę sobie wykombinować jakieś "przedmioty do ćwiczeń" w stylu wziąć jakieś żelastwo jako ciężarki do podnoszenia czy coś w tym stylu. Pod dachem w garażu mam belki więc jak coś da się podciągać, można też coś dorobić. Jestem w miarę otwarty na propozycje, ponieważ nie mam siłowni w moim regionie a chce ćwiczyć i liczę na was (: Co do diety to jem na prawdę dużo i staram się jeść wszystko, i zbytnio nie chce tego modyfikować, chyba że dodać więcej białka do diety czy czegoś. Nie będę brał żadnych odżywek. A dlaczego sam nie wymyśliłem sobie jakiegoś treningu? Zwracam się do was bo wiem, że macie do tego łeb, i nie chce wyćwiczyć paru mięśni, a inne będą niedoćwiczone a po pewnym czasie będę pluł sobie w brodę. Nie chce też wyrzeźbić bicepsów i klatki a mieć nogi jak zapałki (: Liczę na waszą pomoc ponieważ co najważniejsze chce ćwiczyć, a jak sobie założę jakiś cel to dążę do tego aż to osiągnę.
Pozdrawiam i czekam na pomoc
P.S. Jeśli mam coś na temat siebie napisać (lub co mam w garażu (: ) to dajcie znać...