ale dopiero jak masę zrobię to wtedy aero

Czemu ?
Przecież możesz robić masę = dieta + treningi odpowiednie + do tego aeroby.

---

Jeżeli ćwiczysz na mase to nie obcinaj bilansu kalorycznego też o tym pamiętaj, rób jakieś ćwiczenia na brzuch np. ABS, one nie zlikwidują ci fatu, ale lepiej będzie to wszystko wyglądało.

Dieta + dodanie aerobów + siłka i wyrobisz mieśnie i pozbędziesz się tłuszczu (oponki). Nie masz tego fatu tak dużo. Poczytaj na forum o diecie, ułóż i daj do oceny. Tak samo rozpisz sobie ćwiczenia na siłce. Nie musisz mieć typowej redukcji, a tak jak pisałem wystarczy Ci dodać trochę aerobów + dieta.

Ty prawie nie masz fetu młody. Się weź za masowanie porządne to ci brzuch zniknie , góra go przytłoczy Masa do maja a w maju zmiana treningu na rzeźbę i bieganie i brzucha nie będzie. Albo do masy dołóż boks dwa razy w tygodniu i brzuch zrobi fruuuuuu.

spalator tkanki tłuszczowej przyda sie
?

spalator ^^ ??

spalacz jakis możesz dorzucić - ale nie zrobi nic za Ciebie

jakis TSE lub TFB na poczatek powinien dac rade ^^

ale jak koledzy pisali .. zmasuj - "podbij" miesnie a pozniej redukuj jak podleje

Weź się za michę a nie za spalacze.
Poza tym przy twoim stażu to zielona herbatka

Masuj z głową ,obetnij trochę węgle i interwały po treningu

Jaki spalacz ?
Żadnych spalaczy, co ty chcesz z siebie szkieleta zrobić?
Jak już coś to l-teanina dobrze ci wpłynie na samopoczucie, abyś pomyślał racjonalnie ^^
Dieta + aeroby + trening. To na tyle.

W tamach wyjaśnien - takie spalacze pokroju TSE to dodaje przed treningiem zamiast kawy ^^ w takim kontekscie pisalem, ale nie uściśliłem