DZIEŃ 02: ŁAPY
1. Super seria: 5x 8powt - 17/22/27/32/37kg:
- uginania ze sztangą łamaną
- wyciskanie francuskie stojąc za głowę
Dawno temu miałem kontuzję mięśnia łokciowego i teraz te dwa ćwiczenia rozpoczynam z niskiego pułapu, spokojnie i przede wszystkim technika
2. Super seria: 3x 12powt:
- naprzemienne uginania ze sztangielkami - 15kg
- wyciskanie francuskie do czoła leżąc - 28kg
Ogromna pompa. Zwłaszcza ból w przedramionach był tak duży że ostatnie serie były bardzo trudne. No Pain, No Gain
3. Super seria: 3x do załamania - 20kg:
- uginania na wyciągu dolnym
- wyprosty na wyciągu górnym
Ostateczne dobicie i ładne wyżylenie jak na moje standardy
4. Brzuch: 3x 12powt:
- unoszenie nóg do góry siedząc na końcu ławki
- spięcia
5. Aeroby - 15 minut na orbitreku
Wczoraj również był brzuch i aero ale zapomniałem o nich napisać.
Powoli zaczynam odczuwać jak metabolizm się podkręca, szybciej po posiłku robię się głodny.
Dzisiejszy trening był po nocce w pracy.
A teraz 3 dni wolnego w trakcie których bedzie tylko regeneracja i pasza.
Możliwe że zrobię jakieś aeroby przez te 3 dni.