Nie musi być to przypadek, bo mój dziadek złapał raka płuc niestety. A też rzucił. Ja rzuciłam i nic mi nie jest jak do tej pory (odpukać!).

No bo palenie zwiększa prawdopodobieństwo zachorowania na raka (i nie tylko). Nikt nie umiera tylko dla tego że odstawił papierosy.

(26-02-2012 00:44)sylwo268 napisał(a):  Czyli choroba mojego wujka to był przypadek Postaram się rzucić.

nie no mój sasiad jaral 50 lat i odstawil (palił popki(popularne) z lufki) i momentalnie po odstawieniu fajek złapała go kostucha mega szybki rak płuc i po fajnym człowieku, odstaw ten syf a zobaczysz po jakims miesiacu jak to smierdzi jak ktos jara albo jak od palacego smierdzi tez to przechodzilem a palilem 5 lat. szkoda zdrowia bylo i kasy teraz zamiast 350zl miesiecznie na fajki wole wydac na fajne rzeczy i odżywki + dobre jedzenie do dietki. odstaw to!!! Pamietaj najgorszy pierwszy tydzien. jutro wstan i powiedz nie pale mam to w dupie

Jak alternatywę dla papierosów polecam od czasu do czasu palić fajkę z tytoniem amphora o przyjemnum zapachu w połączeniu z dobrym perfumem czyni z Ciebie prawdziwego dzentelmena

Jeżeli pali nałogowo to lepiej niech nie wraca do palenia nawet faki jak Michał napisał ,bo wróci bardzo szybko do nałogu.
Erjot myślę że Twój dziadek już miał raka a szok dla organizmu bez dymka dopełnił dzieła

Nie można rzucać palenia z dnia na dzień, jeśli kopciło sioę 2 paczki dziennie! Samobójstwo.

Purina sorry ale żeś dowaliła.Jakoś mi nic nie jest i nie tylko mi.JA przynajmiej stopniowo jak ograniczałem to psychicznie siadalem.A jak od razu rzucilem było o wiele lepiej.

A paliłeś 20 lat? Chyba nie! Ja też rzuciłam z dnia na dzień i jest ok. Mówiłam o osobach, które jarały popki bez filtra przez połowę życia.

Według mnie papierosy palą osoby słabe psychicznie, czy np korzystający z innych rzeczy ,,złych'' , które uzależniają. Mam pytanie, jeżeli nie masz wystarczająco silnej psychiki dzięki której możesz rzucić papierosy, to co wtedy jak np na siłowni nie będzie ci szło?. Koksy wtedy? bo nie będziesz na tyle twardy ,żeby brnąć dalej w tym co robisz albo się poddasz?. Udowodnij że jesteś facet pier.. te fajki i bierz się do treningu nie ma opierdzielania tylko ciężka praca

Porównanie papierosów do koksów jest trochę nie teges. Ja nie widzę związku. Co to znaczy: 'nie idzie na siłowni'? W sensie, że nie ma wyników? To znaczy, że albo ktoś się opieprza, albi nie ma diety