Zdecydowanie wino(najlepsze z winogron) chocby z racji resveratrolu czy ankocyjanów oraz kwas salicylowy pzredziwdzialajacy tworzeniu się 'skrzepów"(komórki piankowate), jest tam zawartch kilka innych skladników, piwo po winie ma chyba najlepsze walsciwosci głównie mowa tu o niefiltrowanym/niepasteryzowanym(zdecydowanie wiecej wi z gr.B) gdzie masz skąłdniki z szyszki chmielu( choc w browarnictwie uzywa sie granulatów) jak humuliny i lupuliny które dają efekt uspokojenia i wyciszenia.
Mozna pisac i pisać.... w kazdym razie niewielkie ilosci alkocholu będa wpływac korzystnie na cały ustrój i nie zaburza funkcjonowania.
Skoro kobieta tak gotuje to tylko jeśc i sie cieszyć, w wspóczesnym społeczenstwie to ewenementy, większosc nie am czasu bo musi robic karjere, a potem podstawowe czynnosci stanowią problem