piłkarzyk szczeka i szczeka
wszyscy popierają moje zdanie odnośnie Ciebie, tylko, że dopiero teraz się z nim ujawniają jak ja wyszedłem na przeciw, także nie pij do mnie bo sam sobie taką opinię wyrobiłeś
odnośnie tego, że mam gówno to gadania w dopingu, masz rację, co w tym dziwnego? jak ja dopiero się w te tematy zagłębiam i też dlatego się NIE UDZIELAM W DZIALE DOPING BO MAM TAM GÓWNO DO GADANIA
jestem zielony w tym temacie, różnica jest taka, że ja się nie wstydzę do tego przyznać, za to Ty zgrywasz tu jakiegoś znawcę "wielkiego karka" co się wg ani nie pokrywa z Twoją wiedzą, ani osiągami
PS: dalej nie ma kontrargumentów