poszperać ale napisałem "połączenia czworobocznych" czyli w anatomii
a nie na forach na temat "techniki" wykonywania ćwiczenia
bo technicznie to ćwiczenie jest banalne, zróżnicowanie jest tylko pod kątem nachylenia i w ruchu ściągania łopatek ku środkowi

Ja bym robiła ćwiczenie w każdej serii tak samo, ale np. zmieniałabym co jakiś czas, żeby mięśień nie przyzwyczaił się do jednego.

Ok, dzięki za odp.

Klata + biceps 15.03.2012
WL 50/55/60/68 wszystko x 8 -w końcu !
Wycisk skos dodatni 45x8/50x8/55x6/58x3
Wycisk hantli płasko 19x8/21,5x8/23x5
Rozpiętki 15x8/15x8
Uginanie ramion z supinacja stojąc 13x8/15,5x8/18x8/20,5x7
Uginanie o kolano 13x8/15,5x8/17x7

Plecy + barki 19.03.2012
Wiosłowanie sztanga 66x8/71x8/76x8/81x8
MC 81x8/83x8/85x8/87x6
Wiosłowanie hantlem 23x8/25,5x8/28x8
Wycisk sztangi z tyłu głowy 45x8/50x8/55x8/58x6
Podciąganie sztangi pod brodę 28x8/33x8/38x8/41x8
Unoszenie sztangielek w opadzie tułowia 6,5x8/13x8/14,5x6

Nie będę opisywał odczuć po treningach bo teraz inna sprawa mnie martwi. Mianowicie byłem dzisiaj u lekarza ogólnego w związku z bólami kolan i mam podejrzenie urazu łękotek w obu kolanach. Co z tego, że dostałem skierowanie do ortopedy jak wolny termin jest dopiero 19... Jutro podzwonię po pobliskich szpitalach i może tam będzie jakiś bliższy termin. Z tego co czytałem w necie to czeka mnie na pewno artroskopia ( kolokwialnie mówiąc wsadzenie kamerki do kolana ) i być może usunięcie wadliwej części łękotki. Jak by tego było mało uraz ten prawdopodobnie powstał na skutek złego wykonywania przysiadu ze sztangą na barkach, robiłem je chyba za głęboko i rozgrzewka była licha. Bedę miał nauczkę na przyszłość. Mam nadzieje że szybko powrócę do pełnej sprawności

Jak on robił przysiad to gruchotało jak w starym aucie powaga.

;/ to powodzenia
i zdrowiej ; )

Z tego co wyczytałem to nic poważnego. Po zabiegu jeśli w ogóle będzie konieczny warto 1-2 tyg pochodzić o kulach i następnie 2-4 tyg wzmacniać uda aby jak najszybciej powrócić do pełnej sprawności

22.03.2012

Klata + Biceps

WL 50x8/58x8/65x8/70x4
Wycisk skos dodatni 45x8/50x8/55x8/58x6
Wycisk hantli płasko 19x8/21,5x8/23x7
Przenoszenie hantla za głowę 26x8/28.5x4
Uginanie ramion stojąc gryfem łamanym 30x8/35x8/38x8/40x7
Uginanie ramion na modlitewniku gryfem łamanym 27x8/30x8/33x6/35x4

Z treningu jestem w miarę zadowolony. Ostatnio zrobiłem 65x8 to teraz podniosłem sobie obciążenie do 70 kg i nie jest źle jak na pierwszy raz z tym ciężarem na serie. Jedyne co mi dzisiaj nie wyszło to przenoszenia hantla za głowę - robiłem to pierwszy raz od dłuższego czasu i nie wiedziałem jaki ciężar dać i wyszło jak wyszło.

A tutaj mała relacja z dzisiejszego treningu:

no to tak troszkie cie poprawie !
klatka jak najbardziej ok
biceps robisz normalny bład jak wiekrzosc na siłowni
mianowicie w początkowej wazie ciągniesz barkami a potem bicepsami , staraj sie zablokowac bark i tylko zginaj w łokciach
modlitewnik za mocno prostujesz rece pochyl sie troszkie do przodu i wtedy , nie nabawisz sie kontuzji bo tu jak teraz wykonujesz to wisi w powietrzu , to tylko takie moje rady , pozdro...

---

ogolnie rep.. sie nalezy za filmiki

Jakoś nie czuje żeby barki pracowały mi podczas uginania ramion ale postaram się to poprawić. Modlitewnik może i masz racje z tym niskim opuszczaniem lecz staram się jak najbardziej rozciągnąć mięsień. Nie chcę mieć tak tak zwanej "pyrki" tylko ładny, długi biceps, ale może faktycznie za mocno prostuje.