Witam
Będę tutaj prowadził dziennik.
Może zacznę od treningu:
1 tydzień
pon - klatka + triceps izolowny
wtorek - plecy + biceps
środa - wolne
czwartek - wolne
piątek - barki + triceps wielostawowe
sob - wolne
nie - wolne
2 tydzień
pon - plecy +barki tył
wto - klatka + barki przód i bok
śro - wolne
czw - biceps + triceps
pią - wolne
sob - nogi
nie - wolne

Jest to trening opracowany przeze mnie na moje oporne ramiona, gdy skończę ten trening wejdę na rozkład 3x2tygodnie biceps, ponieważ chociaż jestem dopiero 4 tygodnie na tym treningu, to już widzę polepszenie tricepsa, chyba że to placebo.

Dieta - schemat, nie będę opisywał, ponieważ nie ma sensu
-musli + jaja
-w szkole - bułki + szynka + owoc/ser
-w szkole - bułki + szynka + owoc/ser
-ryż/makaron + mięso
-ryż/makaron + mięso
-serek wiejski + kieliszek oliwy

Suplementacja:
potreningówka - po treningu
mono - rano codziennie
białko - 15 minut po treningu
witamina c - rano
magnez - przed snem

Zdjęć narazie nie mam, na dniach dodam
Wymiary wrzucę wieczorem

Filmy z treningów z tego i poprzedniego tygodnia:
wiosłowanie - 70kg, po martwym ciągu, prostownik bardzo bolał




Takie tam plecy z tamtego tygodnia:




Biceps - słaby dzień, w czasie choroby:




Klatka - wyciskanie hantli na skosie dodatnim -hantle po 23,5kg

Świetny dziennik.Oo i widzę że koksisz

musisz popracować troche nad techniką

hehe "koksze"

Co do techniki, zapewne chodzi o uginanie przedramion ze sztangą, to dlatego, że tym ciężarem zazwyczaj robiłem z dobrą techniką z luzem 10 powtórzeń, ale to było jak byłem jeszcze chory i po treningu pleców i nie miałem siły, myślałem, że dam radę, ale choroba źle wpływa na siłę.

Chyba, że chodzi ci też o wyciskanie hantli na skosie dodatnim, tutaj to dopiero uczę się techniki, ponieważ dopiero od 4 tygodni zacząłem ćwiczyć hantlami wyciskanie i jeszcze nie kontroluje ruchu tak jak powinienem go kontrolować, jeszcze 3 tygodnie temu, to ręce mi się trzęsły przy pierwszym ruchu, a hantle uciekały raz do góry, raz do dołu.

Bo w wiośle jest dobra technika, tylko mógłbym trochę niżej zejść, ale po martwym nie byłem w stanie. Próbowałem już wielu technik wiosłowania i nauczyłem się od pewnego kolesia z konkurencyjnego forum prawidłowego wiosłowania, ja mega czuje plecy.
Ciężary w wiośle śmieszne, ale to dlatego, że po martwym, może za jakieś 3 tygodnie przesunę martwy na koniec i poszaleje z ciężarami w wiośle.

Jutro niestety nie zrobię treningu, ponieważ cały dzień po za domem, ale przesunę o jeden dzień do przodu we wtorek i środę zrobię treningi.


Takie tam fajne foto pleców z kiedyś.

Powodzenia zapomniałeś wspomnieć o wymiarach

Wymiary jutro napiszę, ponieważ dzisiaj byłem na szkolnej wycieczce, dopierco co wróciłem, hehe, najadłem się, napewno nadwyżka kaloryczna ładna, ale wkońcu masa

Tylko jaka masa Co do ćwiczeń to wyraźnie widać że brak ci poprawnej stabilizacji ruchu ( układ nerwowy ) ale z czasem to lepiej opanujesz. Przeczytaj prywatne wiadomości, wyśle ci coś co ci pomorze.

Dzięki za pomoc.

Trening klatki i tricepsa izolacja:
wyciskanie sztangi na skosie ujemnym:
15/45kg 10/55kg 8/65kg 6/68,5kg

wyciskanie hantli na skosie dodatnim:
10/23,5kg 10/23,5kg 10/23,5kg

rozpiętki:
14/6,5kg 14/6,5kg 14/6,5kg (fil)

pompki tyłem:
12/10kg 10/15kg 10/20kg

prostowanie przedramion w opadzie tułowia:
15/6,5kg 15/6,5kg 15/6,5kg

Opis:
wyciskanie na skosie ujemnym - szło dobrze ostatnie powtórzenie z leciutkim zapasem, na pół, lub jedno powtórzenie
wyciskanie na skosie dodatnim - dobrze szło
rozpiętki - moja wersja, utrzymuje ciągłe napięcie mięśniowe, aparat za nisko ustawiłem
pompki tyłem - dziś jakoś mniej czułem triceps, ale lekko szło, spowolniona faza negatywna oczywiście
prostowanie -dobrze czułem triceps

Film:

Zapomniałem zdjęć z dzisiejszego treningu wstawić.