a więc sprawa wygląda następująco 

 jak wiadomo zacząłem od soboty zjazd, dziś mija 5 dzień 

 przedwczoraj jeszcze ważyłem 101 kg czyli jeszcze waga poszła na plus, dziś ważę 98kg pewnie dlatego, że mniej jadłem przez te 2 dni 

 ale ale, odziwo przez ten wycisk na zjeździe
obwody poszły w górę 

 udo +1cm, łydka +1cm i ramiona parę mm więcej 

jestem szczerze w szoku 

 rzecz tylko w tym, że ja ledwo chodzę 

łydki mnie tak pieką, że każda próba szybkiego chodu nie mówiąc już o truchcie powoduje koszmarny ból 

 ale rosną ! i to bez siłowni ! 

czwórki coraz mocniej się dzielą do tego 

 ale serio wam powiem,
dla mnie przy tej wadze ten zjazd to jest prawdziwa spartańska bitwa...
o 5 rano wstaję, od 8-9 zajęcia, kilka godzin zajęć sprawnościowych dziennie, o 20-21 w domu, nieraz wcześniej jak z wykładów się urwę 

foteczki do wglądu jak aktualnie BF wygląda przy wadze 98kg 

przepraszam tylko, że tak w lustrze, nie mam jak o tej porze już robić
normalnych fot
Pozdrawiam
![[Obrazek: 1000677q.jpg]](http://img194.imageshack.us/img194/1540/1000677q.jpg) 
![[Obrazek: 1000683v.jpg]](http://img820.imageshack.us/img820/1354/1000683v.jpg) 
![[Obrazek: 1000687o.jpg]](http://img849.imageshack.us/img849/2112/1000687o.jpg) 
PS: dziś się wpisałem na specjalizacje z kulturystyki, od 3 semestru zaczynam