Nie jest źle z treningiem,ale jeszcze nie byłaś u lekarza?

Miałam dziś bolesne 'badanie' u fizjoterapeuty. Więzadło mi poszło, mogę na jakiś czas zapomnieć o treningach, chyba, że same łapki. Wczoraj sobie doprawiłam treningiem brzucha z prostownikami, a jak zaczął mnie miętolić, to myślałam, że umrę Klnięcie samo się załączyło, co raczej m się nie zdarza.

Współczuje więzadło to nie ciekawa sprawa , to jak rekonstrukcja operacyjnie?

Nie no, co Ty? Jeszcze nie jest tak źle. Powiedział, że jestem na pograniczu i mam odpuścić treningi, żeby (jego słowa) nie doszło do 'trachnięcia'. Za 2-3 tygodnie zobaczymy jak będzie to wyglądać. Póki co, mam smarować maścią nierozgrzewającą. Ciężko nic nie robić, pracując na słowni - to jest najgorsze. Bo mnie strasznie ciągnie do treningów. Ale siła wyższa i muszę przeboleć. No i dowiedziałam się, że to może być połączone z rwą kulszową.

Postaraj sie dostarczać zwiąkszone ilosci wapnai wit.C oraz droganaturalna elastyny i kolagenu
rwa kulszowa nie ciekawa sprawa a przy powikłaniach rechabiliatacja trwa nawet pzrez pół roku a czesem wiecej, wykonywanie najprostszych czynnosci to powoduej ogromny ból.

Pozdrawiam i zdrowia zycze

Jem glucosamine z wit. C - 2 kapsułki dziennie (czy to możliwe, że mnie dusi po tym?) i Omega 3. Rwa ustąpiła dzięki MC na przykład, od którego zrąbało mi się więzadło, ech... life is brutal
A co do rwy - ponad rok się z nią męczyłam. Jest lepiej, ale jak nie ćwiczę przez dłuższy czas, to od czasu do czasu coś zaboli.

Jesli masz uczulenie na skorupiaki to po glukozaminie mogą sie pojawiać takie objawy j/w pisałaś.

Tak, jakby mi się oskrzela zapychały - ciężko się oddycha, szczególnie przed snem. Hmm...

Nie znam dokładnie tematu,a le faktycznie moze dojśc do obkurczenia oskrzelików w wyniku alergii na skorupiaki, podobnie jak przy astmie

Uhm. Odstawiam to