tak jak wyżej napisali przy MC ciężar musi się zetknąć z ziemią
od pewnego czasu obserwuję, że dużo ludzi wzoruje się na Janie Łuka...
nie mówię, że źle, bo to jest zawsze jakiś dobry wzór do naśladowania
ale nie wierzcie ślepo w to co mówią takie osoby, wyrabiajcie w sobie własne zdanie i poglądy, nie papugujcie po kimś, to jest indywidualny sport i nie ma złotych zasad treningowych, są tylko Podstawy bezpieczeństwa
a podstawą MC jest DeadStart
wszystko inne bez DS to modyfikacje (np. MC na prostych nogach, które lepiej będzie działać bez odkładania ciężaru
ale z mocniejszym wypięciem dupska w tył).
co do filmiku, pietro poprawa jest, z takich szczególików mocniej ściągnij łopatki w górnej fazie jak już jesteś wyprostowany i dosłownie o 1-2cm mocniej się wyprostuj
a z tych poważnych błędów to schodź biodrem (dupskiem) w dół a nie grzbietem i barkami, bo zauważ dokładnie ale Twoje barki wybiegają poza linię kolan a tak nie może być, cały ciężar przyrzucasz na prostowniki grzbietu i załóżmy jakbyś chciał tak bić rekord to mógłbyś sobie kuku zrobić
grzbiet nie może być poziomo w stosunku do podłoża, w spowolnionym tempie to obejrzyj, zatrzymuj co chwilę filmik, zobacz o co chodzi
jak to poprawisz i zaczniesz schodzić dupskiem to będzie naprawdę git