Dziennik papcia Gramma

[Grammatikk]

Dziś miałem zrąbany cały dzień. Rano zaspałem potem musiałem jechać na 2 koniec miasta na komendę ,potem jeszcze załatwić kilka spraw.

Rano zjadłem tradycyjnie jajecznicę + dodatki o 9 i dopiero o 14 mogłem zjeść następny posiłek (ryż + kurak)

Po czym nie tracąc czasu przystąpiłem do treningu na który nie miałem siły ani ochoty...

dziś pomieszałem dla urozmaicenia

Barki + Biceps + Triceps

1. wyciskanie zza karku 20x37kg/12x40kg/12x40kg/8x46kg
2. unoszenie hantelek na boki stojąc 3x10 (8kg)
3. unoszenie sztangi łamanej przodem podchwyt+nachwyt 14x20kg/14x20kg/12x22kg/12x22kg
4.unoszenie hantelek na boki z opadu 5x12 (8kg)

biceps i triceps w superserii
-wyciskanie francuskie sztanga łamaną 12x26kg/12x26kg/12x30kg/12x30kg
-uginanie ramion stojąc łamanym 14x26/14x26/14x30/14x30kg

-wyciskanie francuskie hantla oburącz siedząc 10x30kg/10x30kg/10x30kg
-uginanie ramion prostym szeroko 12x30kg/12x30kg/12x30kg

-prostowanie ramienia w opadzie podchwytem 12x8kg/12x8kg/12x8kg
-uginanie ramienia z hantlą na luźnej ręce 20x8kg/20x8kg/20x8kg

brzuch tradycyjnie już 4x30pow w pełnym zakresie

Jutro odprawię:
Nogi+Przedramię+Kapturowe+Brzuch

Po trenie próbka matrixu glutaminowego (smak wiśniowy G-Bomb)
-rozpuszczalność wzorowa
-smak 2/5

120gram gainera + 600ml mleka 0.5%
a teraz 200 gram kuraka + 100 gram ryżu + warzywa