04-02-2012, 18:16
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39
04-02-2012, 19:39
Witaj Robercie. To stosunkowo szybko poleciales z ta waga!Duzo powera życzę! i wiesz...ogień tam!!!
04-02-2012, 19:56
Prze świętami wazyłem 97kg i spadłem parę kilo.Czas wolny od diety i treningów ponad tydzień
Czyli na razie odrabiałem i 1kg.na górkę .Na razie nic nie biore jeżeli o to Ci chodzi
Czyli na razie odrabiałem i 1kg.na górkę .Na razie nic nie biore jeżeli o to Ci chodzi
04-02-2012, 20:12
Ehhh Robert przeciez ja wiem,że nic nie bierzesz nie musisz mi tego pisac sledze od zawsze
05-02-2012, 16:01
Dzięki Diable
Barki
1.Wyciskanie na maszynie-5serii,40-150kg.,20-8powt.
2.Unoszenie sztangielek bokiem siedząc-4serie,10-25kg.(jedna)x2.,15-8powt.
3.Unoszenie sztangielki bokiem w pochyleniu bocznym-4serie,10-20kg.,15powt. +dropset 10kg./15powt.
4.odwrotny butterfly-5serii,30-91kg.,15-9powt.
Łydki
1.Wspięcia na place na suwnicy poziomej-4serie,75-100kg.,2ustawienia stóp 15powt.x2,
2.Wspięciana palce na platformie-2serie,waga ciała-100powt.
Przed treningiem Napalm,plasma jet,antykatabolix (smakuje jak plastik)
Dziś na siłce byli futboliści "amerykańscy" z poznańskiego klubu "Kozły Poznań".Trenowali pod okiem Radka.Naszczęście byłem po ich treningu.Kilka osób z tegoż klubu jeszcze trenowała.
Trening dziś bardziej "masowy"z innym kolegą.Przemo sie spóźnił bo mu samochód nie odpalił .Nie ma to jak autobuty .
Barki bolały przy małych ciężarach(cholerny rotator-mimo codziennych ćwiczeń)
Z Przemkiem zagotowaliśmy łydki.Drugie ćwiczenie masakra.-wolne powtórzenia,pełne rozciągnięcia i spięcia
Barki
1.Wyciskanie na maszynie-5serii,40-150kg.,20-8powt.
2.Unoszenie sztangielek bokiem siedząc-4serie,10-25kg.(jedna)x2.,15-8powt.
3.Unoszenie sztangielki bokiem w pochyleniu bocznym-4serie,10-20kg.,15powt. +dropset 10kg./15powt.
4.odwrotny butterfly-5serii,30-91kg.,15-9powt.
Łydki
1.Wspięcia na place na suwnicy poziomej-4serie,75-100kg.,2ustawienia stóp 15powt.x2,
2.Wspięciana palce na platformie-2serie,waga ciała-100powt.
Przed treningiem Napalm,plasma jet,antykatabolix (smakuje jak plastik)
Dziś na siłce byli futboliści "amerykańscy" z poznańskiego klubu "Kozły Poznań".Trenowali pod okiem Radka.Naszczęście byłem po ich treningu.Kilka osób z tegoż klubu jeszcze trenowała.
Trening dziś bardziej "masowy"z innym kolegą.Przemo sie spóźnił bo mu samochód nie odpalił .Nie ma to jak autobuty .
Barki bolały przy małych ciężarach(cholerny rotator-mimo codziennych ćwiczeń)
Z Przemkiem zagotowaliśmy łydki.Drugie ćwiczenie masakra.-wolne powtórzenia,pełne rozciągnięcia i spięcia
05-02-2012, 17:21
Cos Robercie jest nie tak skoro bola naramienne.Albo gdzies przesadziłes z ciężarem albo technicznie zrabałeś jakieś ćwiczenie.Wiem co to za ból przerabiałem to kiedys tylko ja narobiłem sobie kontuzji poprzez wyciskanie zza karku i to był najwiekszy moj bład życiowy.Teraz u mnie barki kuleja do tej pory i zebym wzmocnil je pod katem silowym musze je na poczatku dobrze rozbudowac bo to najslabszy moj punkt...
Widze,ze po ostatnim katowaniu brzuchatych przednich jeszcze Ci mało Dajesz w palnik!!!
Widze,ze po ostatnim katowaniu brzuchatych przednich jeszcze Ci mało Dajesz w palnik!!!
05-02-2012, 17:41
Bardziej mi to wygląda na ścięgno.Przy małych obciązeniech w dolnym zakresie ruchu boli jak diablia przy dużych ciężarach zero bólu.
05-02-2012, 21:27
siema robo
powodzenia bykolcu ! ;d
powodzenia bykolcu ! ;d
06-02-2012, 22:58
Plecy
1.Ściąganie dwuch uchwytów wyciągu poziomego do brzucha-4serie,40-100kg.,15-12powt.+droopset 60kg/12powt.
2.Ściąganie drążka do klatki podchwytem szerokość barków-4serie,40-90kg.,15-12powt.
3.Wiosłowanie sztangielka-3serie,50-70kg.,12-8powt.
4.Wiosłowanie pół sztangą-3serie,50-110kg.,15-7powt.
5.Wiosłowanie na maszynie-3serie,70-140kg.,15-10powt.
6.Skłony na ławce rzymskiej-4serie,waga ciała 15powt.
Przed treningiem-PlasmaJEt,antykatabolic.
Wstępne zmęczenie na maszynach daje nieźle po mieśniach .Moc jest a powinno być według moich planów tylko lepiej .Dziś i tak z ciężarami na luzie na maszynach,wiosła dają popalic.
Skłony tylko z wagą ciała -dawno nie robiłem ani ławki ani klasycznego MC
1.Ściąganie dwuch uchwytów wyciągu poziomego do brzucha-4serie,40-100kg.,15-12powt.+droopset 60kg/12powt.
2.Ściąganie drążka do klatki podchwytem szerokość barków-4serie,40-90kg.,15-12powt.
3.Wiosłowanie sztangielka-3serie,50-70kg.,12-8powt.
4.Wiosłowanie pół sztangą-3serie,50-110kg.,15-7powt.
5.Wiosłowanie na maszynie-3serie,70-140kg.,15-10powt.
6.Skłony na ławce rzymskiej-4serie,waga ciała 15powt.
Przed treningiem-PlasmaJEt,antykatabolic.
Wstępne zmęczenie na maszynach daje nieźle po mieśniach .Moc jest a powinno być według moich planów tylko lepiej .Dziś i tak z ciężarami na luzie na maszynach,wiosła dają popalic.
Skłony tylko z wagą ciała -dawno nie robiłem ani ławki ani klasycznego MC
07-02-2012, 22:39
Klatka piersiowa
1.Wyciskanie na maszynie na górną cześć-4serie,40-140kg.,20-9powt.
2..Wyciskanie na maszynie na dolną część-4serie,50-110kg.,15-10powt.
3.Rozpiętki płasko-4serie,15-30kg.,20-12powt.
4.Butterfly-4 serie,63-77kg.,15powt. z przytrzymaniem 3sekundowym w szczycie
Dziś dzień do dupy.Śpiący wziolem dziś napal,plasam Jet,antykatabolik.
Trening szybciej dziś,nie chciało sie,ale jak zwykle poczułem ciężar i już jechałem równo.
Wyciskania bywały lepsze ale w każdym ruchu miałem przytrzymać ruch na sekunde.
Nie lubię rozpiętek płasko,wolę skośne,ale nie było tragizmu
A w butterfly juz 3sekundy-masakra,piekło,bolało ale dałem rade
Po treningu 10gr.glutaminy i jak zwykle pół porcji gainera
1.Wyciskanie na maszynie na górną cześć-4serie,40-140kg.,20-9powt.
2..Wyciskanie na maszynie na dolną część-4serie,50-110kg.,15-10powt.
3.Rozpiętki płasko-4serie,15-30kg.,20-12powt.
4.Butterfly-4 serie,63-77kg.,15powt. z przytrzymaniem 3sekundowym w szczycie
Dziś dzień do dupy.Śpiący wziolem dziś napal,plasam Jet,antykatabolik.
Trening szybciej dziś,nie chciało sie,ale jak zwykle poczułem ciężar i już jechałem równo.
Wyciskania bywały lepsze ale w każdym ruchu miałem przytrzymać ruch na sekunde.
Nie lubię rozpiętek płasko,wolę skośne,ale nie było tragizmu
A w butterfly juz 3sekundy-masakra,piekło,bolało ale dałem rade
Po treningu 10gr.glutaminy i jak zwykle pół porcji gainera