eh Purina efekt mam idealny, ja wiem co czuję powinnaś wiedzieć, że ja technikę
już sobie sam dopasowuję na tym etapie nie ważę 60kg żeby kurczowo trzymać się pewnych zasad
komentujcie formę a nie technikę zwłaszcza ci co wiedzą jak wcześniej wyglądałem
znowu zwiecha posta była heh
Sławek nie odbijam dłoni z przytrzymaniem robiłem kiedyś, aktualnie robię tak, inny efekt, inne odczucia,
mówiłem ja na tym etapie pod siebie dobieram technikę i miejcie to na uwadze
no Kretu kondycja i szybkość spada makabrycznie ;/
ale coś za coś, nie można mieć wszystkiego na raz
ten huk to odkurzacz szef robił porządki światło jakieś denne było tutaj
wydaje sie ze odbijasz a to powarzny bład w tego typu cwiczen , nie musze wyjasniac dlaczego ? ok zmykam na trening dzis sam
własnie widziałem filmik z tricem czy nie powinienes trzymac rąk osobno i wiekrzy zakres ruchow ?
to się tylko wydaje
Purinka cały czas pracuje nad tymi łydkami niestety ;/ strasznie oporne są... 43cm,
ale one u mnie muszą być zdecydowanie większe od łap bo inaczej to nieproporcjonalnie wygląda,
względem łap bardzo małe... trzeba zapierdalać dalej no nie ma wyjścia jeszcze trochę czasu mam
by mięsa dowalić, udo aktualnie 70cm
za rok prawdopodobnie w marcu, wyrobię się trochę się boje redukcji bo nie robiłem
nigdy żadnej konkretnej, ale w tej sprawie będę się konsultował z odpowiednimi osobami
A jeśli chodzi o ściąganie linek, to chyba nie ma być ciągnięcie pod siebie, tylko pionowo w dół
Aaa... czego tu się bać? Obcinać będziesz co jakiś czas i dorzucać białko co dwa obcięcia węgli