(19-03-2012 22:58)Mr. Body napisał(a): [ -> ]te uderzania to raczej przez brak stabilizacji w ćwiczeniu, ale nie słyszałem, żeby przy puknięciu się hantli było puszczane spięcie mięśnia
Jak coś znajdę na ten temat napisze ale mi zawsze powtarzano ze obijanie pomaga (ułatwia) i mięsień się w tym czasie rozluźnia (odpoczywa)
oboje macie rację
puknięcie hantli jest tym samym co puknięcie (odbicie) od ziemi sztangą przy MC, identyczny efekt, rozluźnienie mięśni, ale tylko wtedy kiedy nie
kontrolujemy napięcia mięśniowego, czyli wtedy kiedy przy żadnej z faz,
albo tylko w jednej napinamy bądź nie napinamy mięśni
to co jest na filmiku jest akurat spowodowane brakiem kontroli
nad ciężarem, słabo rozwiniętym jeszcze układem nerwowo-mięśniowym.
do tego źle wykonuje to ćwiczenie, przede wszystkim za mocne ugięcie w łokcia, które
powoduje mocniejszy wycisk ramionami i słabsze rozciągnięcie klatki
Pietro, poinformuj nas jak kontuzje złapiesz. Po pierwsze nie powinieneś robić z ławeczką. Zrób serię po 5-6 powtórzeń, ale bez pomocy. Za kark nie polecam ćwiczyć, ale jeśli już się uprzecie to tylko do wysokości na jaką wznosi się bartek, w przeciwnym razie będziecie wykonywać nienaturalny ruch, co w niedługim czasie zakończy się kontuzją, sam robiłem za kark nie uświadomiony, bo widziałem w filmie z RAMBO (robiłem po 22 ruchy), ale lepiej nie pisać jak się skończyło.
Wielu pewnie mnie skrytykuje i napiszę żebyś jednak się podciągał. spróbuj ćwiczenia Inverted row. Na podciąganie przyjdzie czas. Podciągaj się po 3 powt. ale nie traktuj podciągania jako ćwiczenia właściwego.
Hmmm... jest sens ? Dobrze czuje plecy po podciąganiu i troche ramiona Z treningu na trening idzie mi coraz łatwiej z podciąganiem na ławeczce tak więc myśle że z czasem dam rade bez.